Drugi rok machinacji

share and show love
Minął kolejny rok - dokładnie dwa lata temu Machina parowa została puszczona w ruch po raz pierwszy. Wprawdzie layout, który skusił mnie założenia zewnętrznego bloga, zdążył już mi się znudzić, jednak wciąż jeszcze nie zamierzam porzucać stanowiska pilota.

Od ostatniego podsumowania pojawiło się 14 nowych obserwatorów i kolejne 12 tysięcy odwiedzin. W tym czasie udało mi się opublikować 43 wpisy - mimo postanowienia o regularnym pisaniu, raptem jeden więcej, niż w ubiegłym roku. Największą popularnością cieszyła się notka Od legendy do Ligi legend, co można tłumaczyć jedynie ogromną popularnością LoL-a. Z wpisów bardziej przystających do podstawowej tematyki bloga, wyjątkowo doceniony został ten ogłaszający powstanie Koszmaru bibliotekarza: Game designerski debiut. Nie sądziłam wprawdzie, aby gra zrobiona na potrzeby Nibykonkursu miała się jakoś rozwijać, być może jednak warto pomyśleć o testach i kolejnej, bardziej rozbudowanej wersji. Wnioskując z ilości wejść, doceniliście również tekst o serialu Grimm, wypływający z kolekcjonerskiej manii Koniec pewnej epoki oraz almanachowy Rozmowa czyli....

"Strój krakowski" i Sprawa pięknej Zośki niezmiennie dominują w kategorii wyszukiwanych słów kluczowych, obok nich jednak pojawiły się również "machina parowa", "machina-parowa.blogspot" oraz "Castle Falkenstein".

To pozwala mi nieśmiało wnioskować o tym, że blog zdążył wyrobić sobie pewną markę i mieć nadzieję, że po upływie kolejnego roku będzie jeszcze lepiej. Z tego względu, kierując się zarówno opiniami osób trzecich, jak i tak zwanym Duchem Czasu, postanowiłam stworzyć Machinie parowej stronę na Facebooku. Nie wiem jeszcze co - i czy w ogóle cokolwiek - z jego wyjdzie, jednak tych z Was, którzy korzystają z wszechobecnego niebieskiego potwora zapraszam do polubienia jej.


***
Również w tym roku z okazji urodzin bloga chciałabym oddać w dobre ręce podręcznik RPG. Każdy kto zostawi pod tą notką komentarz z adresem e-mail będzie miał szansę zdobyć ufundowaną na Kickstarterze grę A Tragedy in Five Acts. Podręcznik nie został jeszcze rozesłany, jednak osoby, które wsparły projekt otrzymały już jego wersję elektroniczną - fizyczne książki powinny pojawiać się w kwietniu, a gdy dotrą do Polski natychmiast wyślę zwycięzcy jego egzemplarz. Zostanie on wybrany na drodze losowania, zapewne przy użyciu kostki, a komentarze będą zbierane przez najbliższy tydzień - do 7 kwietnia.


photo credit: cafemama via photopin cc

23 komentarze:

  1. Kolejnych ośmiu lat pisania, co by wyszła okrągła dycha :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia w dalszym blogowaniu. Do tej pory jest naprawdę dobrze. Zawsze można wejść na Machinę Parową i przeczytać jakiś nowy tekst. Gdybyś publikowała codziennie nie nadążyłbym z śledzeniem materiałów tu zamieszczanych.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Salantor:
    Dzięki! 10 lat to jednak kupa czasu, nie wiem, czy tyle wytrzymam :P

    @Piastun:
    Dzięki! Bez obaw, na pewno nie grozi mi taka częstotliwość publikowania, więc Twój wolny czas jest bezpieczny ;)

    Ps. Przypominam o zostawianiu adresów mailowych, bo A Tragedy in Five Acts zapowiada się naprawdę zacnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. A Tragedy in Five Acts rzeczywiście zapowiada się bardzo ciekawie. Licząc na łut szczęścia...

    chimera@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. @Chimera:
    Biorąc pod uwagę "olbrzymią" popularność zeszłorocznego giveawaya masz bardzo duże szanse.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje :) Życzę jeszcze więcej wytrwałości w blogowaniu i mnóstwa świetnych notek! :)

    Żeby Chimera nie czuł się osamotniony postanowiłem podrzucić mail: sciezki.wyobrazni@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale Chimera wcale nie czuł się osamotniony... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Chimera

    I tak dotrzymam Ci towarzystwa, coż zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słusznie, słusznie, razem zawsze raźniej :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo satysfakcji z dalszego blogowania!

    nowrot(kropka)a(małpa)gmail(kropka)com

    OdpowiedzUsuń
  11. Od roku mam cię w czytniku rss i mam nadzieje, że prędko to się nie zmieni bo czyta się naprawdę przyjemnie.

    A system który chcesz oddać mówi mi, że ewidentnie muszę wchodzić częściej na kickstartera bo już 3 raz widzę coś co chętnie bym posiadał...

    A skoro chcesz go oddać to trzeba spróbować szczęścia:
    rewerant@gmail.com

    Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Doskonała robota, panno Blanche. Oby tak dalej. Królowa jest zadowolona.

    PS. O nie, jakieś szuje ukradły mi szekspirowską grę! Pozwę ich!

    l.

    Maila zostawiam chimery - chimera@wp.pl - bo kibicuję mu w tym rozdaniu :-D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ne, nie jestem tak chciwy na kolejne erpegi. I tak nie w pełni wykorzystuję moją aktualną kolekcję, więc wolę podbić szansę kogoś innego :]

    PS: Kapcza ssie.

    OdpowiedzUsuń
  14. @Lucek

    Jaka królowa? o_O
    Nawet wsparcie Lucka nie powinna dawać drugiego losu :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Wybaczcie, ale ostatnio blogasek został zalany przez komentarze botów i znudziło mi się kasowanie ich ręcznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. @Nimdil

    Elżbieta, rzecz jasna. A jaka inna się liczy?


    l.

    PS. Zwłaszcza wsparcie lucka! ;-) Po prostu zamiast wpisywać siebie i przesyłać ewentualną nagrodę do Pawła, dodaję go bez zbędnych ceregieli. Ale jeśli KOMISJA zdecyduje inaczej, to możemy zmienić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. @Kamulec:
    dzięki za troskę, ale ja już w zasadzie mam swój egzemplarz.

    OdpowiedzUsuń
  18. @Lucek
    Dziękuję bardzo! W razie czego będzie w sam raz na osłodzenie porażki w RNI :-)

    No, no, coś tłoczno się zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
  19. @Lucek

    Prędzej podejrzewałem o Wiktorię. Ale tak poza tym to Tytania, oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie wiedziałem, że zwracasz uwagę na takie rzeczy - ale proszę bardzo, na rocznicę bloga dodałem się jako Obserwator bloga. :)
    Niewątpliwie jest jednym z ciekawszych w polskiej blogosferze.

    Korzystając z okazji, dodam też swojego maila do losowania, a co:
    wedrowiec.do.switu na gmailu.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jej, indiacz do zgarnięcia!
    Zostawiam maila na pożarcie botom spamującym: jeszcze.trochee@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystkiego dobrego przez następny rok!

    A tak żeby zrobiło się bardziej kobieco w losowaniu: beakuki[at]gmail.com

    OdpowiedzUsuń

comments